Koncert Kolęd.

 Witajcie. Ze względu, że jutro nie idę do szkoły, bo jadę do miasta do lekarza rehabilitanta na kontrolę (choroby cywilizacyjne, typu wady kręgosłupa :P) mam dzisiaj nieco więcej czasu. Postanowiłam więc napisać wam o wczorajszym "koncercie" (o ile można to tak nazwać) kolęd, który odbył się wczoraj w kościele w mojej miejscowości. Przygotowań wiele nie było. Zaledwie dwa/trzy spotkania ale z pomocą naszego ulubionego księdza proboszcza udało się wszystko zorganizować. Oczywiście na próbach luzik a na występie nerwy jak cholera. Pozdrowienia dla tych, którzy śpiewali solówki :D Ja chyba bym się nie odważyła mimo, że próbowali mnie zmusić do zaśpiewania jednej znanej kolędy. Całe szczęście że się z tego wykręciłam. Śpiewając w chórze byłam mega stremowana a co dopiero gdybym miał śpiewać sama. Nie wiem dlaczego ale bardzo stresują mnie publiczne występy. Trzęsą mi się ręce, drży mi głos itd... Też tak macie?

Teraz pokażę wam kilka zdjęć, które za piękne nie są...Nie wiedzieć czemu wyszliśmy dosyć grubo ;D  Ale ważne, że chwila została uwieczniona :D











24 komentarze :

  1. widać, że wszystko się udało.:D

    OdpowiedzUsuń
  2. ooo ciekawe koncert kolęd :) fajne zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Najważniejsze, że wszyscy są zadowoleni i dobrze wyszło ! :D
    Nie ma co się denerwować :) Sama śpiewam, dużo występuję publicznie i wiem, że przez stres mogłabym nie pokazać tyle, ile potrafię, więc staram się nie denerwować...
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Koncert kolęd :) Zdjęcia fajne ;3

    OdpowiedzUsuń
  5. Spokojnie, nie ma się czym denerwowac! ;D
    Ja mam już za sobą wiele występów i jeszcze więcej nowych i już mnie trema tak nie zjada :) (jestem w zespole teatralnym i dlatego ;D)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ty już w występach
      publicznych jesteś obcykana
      a ja jestem za bardzo
      roztrzepna a i jeszcze mam to
      do siebie że jak mi na czymś
      mega zależy to tym bardziej
      się steruje :D

      Usuń
  6. Zazdroszczę :D. Ja w ogóle nie umiem śpiewać x.x

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też nie :D to tam to był tylko spontaniczny wyczyn godny politowania xd ale ważne że było wesoło :D

      Usuń
  7. ja tez sie tak denerwuje przed Jakims wystepem :)

    OdpowiedzUsuń
  8. świetne zdjęcia !:D

    OdpowiedzUsuń
  9. Super nagłowek <3
    +Zaobserwowałam, na mam nadzieję, że Ty się odwdzięczysz tym samym :)
    www.tanecznedusze.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja kompletnie nie nadaję się do występów publicznych. :D

    OdpowiedzUsuń
  11. fajna sprawa :) też kiedyś śpiewałam w chórku więc wiem jakie to czasami może być stresujące ;)a najgorzej właśnie jak śpiewałam sama :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Mojej siostrze jakoś ten polonez poszedł. ;D
    Btw. Nie wyglądasz na taką, która śpiewa w chórze :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Ale no, przynajmniej jesteś bogatsza o nowe doświadczenie. :D
    Ale przyznam się, że sama nie lubię występów przed publiką. xD

    OdpowiedzUsuń
  14. koncert z ksiedzem zawsze spoko

    OdpowiedzUsuń
  15. ale super zdjęcia :)
    `obserwujemy? :>

    OdpowiedzUsuń
  16. [spam]
    "Głośno westchnął w powolnym tempie chodząc po pokoju w tą i z powrotem, przy tym ze smutkiem w oczach opowiadając:
    -Wszystko w moim życiu układało się idealnie. Mama i tata dbali o całą rodzinę chcąc by nic w życiu nam nie zabrakło. Byliśmy we czwórkę bardzo szczęśliwi. Bo wiesz Elle, miałem starszego o trzy lata brata. [...]" jeśli chcesz poznać historię Nialla, który w Rivendale Hospital znalazł się z powodu okaleczania samego siebie, to zapraszam na nowy rozdział na http://sick-mad-sad.blogspot.com/ .
    przepraszam za spam
    Elle♥

    OdpowiedzUsuń
  17. Ale wspaniałe zdjęcia ! :D która to ty? :) ja też już naprawdę dużżooo razy występowałam i jestem zadowolona, bo już nie mam jako takiej tremy :D ♥
    najgorsze było to że w Puławach miałam 3 miejsce i śpiewałam Scorpions- wzhite dove ♥ i mnie nie wyczytali -,- miałam mieć 1 ale oczywiście jak to ja w jednym kawałku piosenki się nie wydarłam i o -,- sorki za spam ale musiałam się wyżalić :* pozdrawiam :) :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spoko spoko :) u mniesię zawsze możesz wyżalić :) lubię sobie czytać długie komentarze :D

      Usuń
  18. grubo ? pewnie przez ubrania ^^ tak czy siak super zdjęcia sama kiedyś marzyłam o byciu w chórze nie koniecznie kościelnym. :D

    OdpowiedzUsuń

1 komentarz tutaj = 1 komentarz na Twoim blogu!
Dziękuję ♥

Create your space © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka