"Więc to tak! Mój Michał ma dziewczynę... Blondynkę... Długowłosą... Co tam włosy, można zgolić! Ale nogi... Za długie... Zbyt zgrabne... Porozpinane guziki... Włosy pieszczące...
Pierwszy raz od dłuższego czasu nie zostałam obudzona przez coś lub przez kogoś. Śpiąc smacznie w moim kochanym łóżku, sama z siebie otworzyłam oczy. Tak nakazywała moja podświadomość...