
Kolejny udany dzień z rzędu. Mam wrażenie, że odbiłam się od emocjonalnego dna i życie w raz z nadejściem wiosny zaczyna mi się układać. Ogólnie 2013 rok (jako ten pechowy) zaczyna mi się nadzwyczaj dobrze. Nie licząc dwóch dni spędzonych w dołku, jest wery good. Teraz aktualnie zamiast zakuwać na jutrzejsze sprawdziany i ewentualne kartkówki siedzę przed komputerem, zajadam się słodyczami, które wygrałam w rozdaniu u Egotiste (myślę, że wkrótce się podzielę z wami moją wygraną ;)) i nadrabiam oglądanie mojego serialu.
Jednak teraz chciałabym bardziej szczegółowo opisać mój dzisiejszy dzień w kinie i film, który oglądałam.
Jak co rano poszłam dziś do szkoły. Jednak większy luz. Zero obaw "umiem, czy nie umiem"... Wybieraliśmy się całą szkołą (gimnazjum+podstawówka) do kina co u nas jest dniem wyjątkowym. Nie często podczas lekcji organizują nam takie wypady, dlatego wszyscy mieliśmy radochę i podnietę ;D Nareszcie mieliśmy obejrzeć długo wyczekiwany przez nas film. Książka Tolkiena jak dla mnie była rewelacyjna i szczerze powiedziawszy bałam się czy aby na pewno reżyserzy nie zepsuli tej wspaniałej powieści. Film oczywiście nie był całkowicie wierny książce, ale zaspokoił moje wymagania. Mogę z zadowoleniem powiedzieć, że twórcy się spisali :))
Moim zdaniem film jest dużo lepiej zrobiony niż np. "Władca Pierścieni". W jakimś sensie jest on nawet z nim powiązany, ale bardziej ubarwiony. Autorzy naprawdę ciekawie wprowadzali wydarzenia z książki, jednak myślę, że kto jej nie przeczytał może niektórych wątków nie zrozumieć.
Moja opinia: Powiem tak, film rewelacyjny.! Idealny dla kogoś kto lubi przygody i dreszczyk emocji. Zawiódł mnie jednak jeden maleńki szczegół. Film skończył się zdecydowanie za wcześnie.! Mimo, ze trwał prawie 3 godziny mi zdecydowanie było mało. Chciałam bardzo zobaczyć scenę z pająkami (czytający wiedzą o co kaman), ale jak się okazało będę musiała na nią wyczekiwać w drugiej części tegoż filmu.
Słyszałam, że film dobry od kolegi ;). Chciałam obejrzeć ale wciąż nie mogę się zebrać ;). zapraszam http://cebulowy-swiat.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńbyc może niedługo wybiorę sie na ten film :D
OdpowiedzUsuńJa słyszałam, od dwóch koleżanek i cioci, że film jest słaby, dorośli będą się nudzić, dzieci bać, a fani książki płakać :D Ale pewnie nie jest tak źle. Zresztą planuje wyjazd na ,,Intruza"...
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem Peter Jackson, to niezwykle utalentowany człowiek,ale i biznesmen:) Z niewielkiej książki, która spokojnie wystarczyłaby na zrobienie jednego 1,5 godz. filmu, on zrobił prawie 3 godzinny seans, co więcej będzie kolejna część! :)
OdpowiedzUsuńTego nie oglądałam, ale Władcę Pierścieni tak ! :D
OdpowiedzUsuńByłam na Hobbicie z klasą i mimo, że nie przepadam za takimi filmami to podobał mi się. ;)
OdpowiedzUsuńNie oglądałam, ale mam zamiar. :)
OdpowiedzUsuńByłam na tym filmie, najbardziej podobała mi się scena z zagadkami :P
OdpowiedzUsuńMuszę obejrzeć choć długość filmu mnie przeraża a pomyśleć że jeszcze 2 części będą ;O Władca Pierścienie taakk <3 Hobbit pewnie też na tak będzie XD
OdpowiedzUsuńTo swietnie, ze film Ci sie podobal. Jak dla mnie jest troszke za dlugi i nie wiem czy uda mi sie zebrac zeby go obejrzec w domku. :d
OdpowiedzUsuńmiałem obejrzeć.:)
OdpowiedzUsuńSłyszałam, że film rewelacyjny, jednak mnie jakoś nie przekonuje : )
OdpowiedzUsuńTen film ma tak niezwykle obrazy, ze trzeba koniecznie go obejrzec;))
OdpowiedzUsuńNominowałam Cię na moim blogu : zyciee-to-nie-bajka.blogspot.com
OdpowiedzUsuńmusze obejrzeć :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam,ze bardzo fajny film..
OdpowiedzUsuńByłam na filmie z klasą i nawet mi się podobał ;)
OdpowiedzUsuńnie dla mniee :<
OdpowiedzUsuńksiążka świetna, zgadam sie :) film też niczego sobie ;p
OdpowiedzUsuńdziękuję za odwiedziny, cieszę się, że podobają ci sie moje zdjęcia.
chętnie poobserwuję twojego bloga :)
Widzialam, choc myslalam ze to nie dla mnie, ale poogladaniu,zakochalam sie calkowicie ;)
OdpowiedzUsuńFilm widziałam, ale mnie jakoś nie zafascynował. Blog ciekawy więc dodaję do obserwowanych. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńten film mi się bardzo podobał :)
OdpowiedzUsuńFilm fajny jest. : ) Czekam na następną część. : )
OdpowiedzUsuńTeż już Obserwuję : )
cudowny film
OdpowiedzUsuńKsiążka mi się nie podobała, więc filmu nawet nie oglądałam...
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na herbatkową wymianę: http://reflexinthesky.blogspot.com/2013/02/294.html :)
Nie oglądałam , ale mam zamiar obejrzec ;)
OdpowiedzUsuńFajny blog, zapraszam do siebie, obserwujemy?
Miałam się wybrać na ten film, ale przed samym kupnem biletu zdecydowałam się na inny, a potem to już w ogóle nie po drodze mi było do kina:P teraz trochę żałuję bo wszyscy chwalą:)
OdpowiedzUsuńNie oglądam, ale czytałam ksiażke i bardzo mi sie spodobała ;)
OdpowiedzUsuńnie oglądałam. ;>
OdpowiedzUsuńHobbit zarówno książka jak i film jest genialny ! :>
OdpowiedzUsuńjeszcze nie oglądałam, ale mam zamiar do zrobić :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie jutro wybieram się na ten film i nie za bardzo jestem przekonana czy mi przypadnie do gustu..No i jeszcze nie czytałam książki :D
OdpowiedzUsuń