Overview of recently watched films


Przychodzę dziś do was z nowymi pomysłami na posty tematyczne. Jednym z takich będzie "Overview of recently watched films" czyli przegląd ostatnio obejrzanych filmów. Zamiast pojedynczych notek z recenzjami będę opisywać po kilka w jednym poście. No to zaczynamy ;)



Krudowie 

Film animowany dla całej rodziny propagujący nadpobudliwość i wychodzenie poza granice norm dla dobra ludzkości ;) A tak naprawdę mega pozytywna z ekstra dawką humoru bajka (nie tylko) dla dzieci. 

A wszystko zaczyna się od geniusza o imieniu Guy, który przybywa do prehistorycznej krainy ze swoim wynalazkiem jakim jest... ogień! Właśnie wtedy główna bohaterka doznaje jeszcze większego powera i zaczyna wierzyć w swoje jak dotąd ograniczone możliwości. Wyrusza w świat i przekonuje innych, że nie wszystko, co nowe jest złe. Ot taki to morał by być otwartym na nowości. 

 

Hobbit

Na tym filmie zawiodłam się kompletnie. Rzec mogę, że najbardziej podobała mi się tylko piosenka lecąca przy napisach końcowych "I see fire". Twórcom udało się odwzorować fabułę książki, ale niestety nie spełniło to moich oczekiwań. Wszystko było zbyt nie do końca dopracowane. Wątek, który w książce ciągnął się przez pół rozdziału w filmie został przedstawiony w niecałe 2 minuty. Ponad to do do filmu został wprowadzony nowy element, który miał za zadanie urozmaicić historię krasnali i czarodzieja i który będzie miał prawdopodobnie zakończenie w trzeciej części filmu.

Film jest kontynuacją pierwszej części "The Hobbit" i opowiada o wędrówce krasnali do swojej ojczyzny - Samotnej Góry, którą teraz zamieszkuje bezwzględny smok Smaug. Od krasnali odłącza się chwilowo ich przywódca czarodziej, a ci natychmiast wpadają w kłopoty. Z opresji wyciąga ich niezastąpiony Bilbo Baggins. Całej ekipie udało się wyjść z pułapki orków, ci nadal ich ścigają. Po wizycie u Beorna krasnale czeka przeprawa przez Mroczną Puszczę i walka ze strasznymi pająkami, a to jeszcze nie koniec wędrówki.


Nad Życie

Film na faktach autentycznych, który pokazuje jak ważna i trudna zarazem jest prawdziwa miłość. Miłość do męża i dziecka, za które czasem warto oddać życie. 

Agatę Mróz zna chyba każdy kibic polskiej siatkówki. To właśnie ona - siatkarka z krwi i kości zakochała się bez pamięci. Jest szczęśliwa. Mistrzostwa świata zbliżają się wielkimi krokami, a ona nareszcie ma po co żyć. Wydawać by się mogło, że wszystko toczy się ku życiu idealnemu. Niestety tuż przed finałem Agata dowiaduje się o swojej chorobie - białaczce. Dla siatkarki jest to już wyrok, ale ona za nic w świecie nie chce się poddać. Zostaje jednak przyciśnięta do ściany, kiedy dowiaduje się o swojej ciąży. Dziecko, które nosi pod sercem okazuje się być dla niej najważniejsze. Tak ważne, że oddaje za nie własne życie.

Karate Kid

Film o wielu odsłonach, w większości bardzo do siebie podobnych. Szczerze powiedziawszy fabuła Karate Kid z 2010 roku wiele nie różni się od poprzednich. Kto oglądał ten wie, że jedynymi zmianami są chyba aktorzy i techniki uczenia ich sztuki karate. 

Młody chłopak przeprowadza się z mamą do Chin. Podziwia ten kraj i od początku zauważa, że nierzadko rządzi tam przemoc. Wkrótce sam staje się jej ofiarą. W tym samym czasie poznaje samotnego dozorcę budynku, który postanawia pomóc chłopcu ucząc go samoobrony. 


13 komentarzy :

  1. Oglądałam Karate Kid i mam je na PlayStation, kocham końcową piosenkę mojego idola ♥
    Hobbita nie oglądałam, szkoda, że Cię zawiódł.

    OdpowiedzUsuń
  2. Proszę, tylko nie ,,autentyczne fakty"! To tak jak ,,masło maślane" i wrażliwszym osobom natychmiast wypala oczy...
    Szczerze mówiąc, nie oglądam telewizji więcej niż mnie zmusza życie a już na pewno nie kina familijnego. Fabuła jest zazwyczaj szyta tak grubymi nićmi, że mam ochotę iść do reżysera i nauczyć go innego ściegu. Powstrzymuje mnie tylko fakt, że dzieci chyba to lubią.
    Za to Hobbita czytałam i do tej pory nie mogę wyjść z podziwu, że z tak krótkiej książki wyciągnęli trzy filmy. To jakieś masowe oszustwo, nic dziwnego, że jest marny.

    OdpowiedzUsuń
  3. Hobbita widziałam, już jakiś czas temu, całkiem mi sie podobał, natomiast reszty nie widziałam ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Z tych wszystkich filmów ogladałam "Hobbita". I sie na nim nie rozczarowałam. Z jednej strony trochę dziwne,że z jednej książki powstały aż trzy filmy, ale z drugiej musieli ja podzielić, aby wszystko zamieścić w filmie. Jedyną rzecza o której moge się przyczepić jest wprowadzenie nowego wątku, który w książce nie istniał. Ale poza tym to film oceniam dobrze.

    OdpowiedzUsuń
  5. Karate Kid i Hobbita oglądałam. Resztę muszę nadrobić :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Oglądałam jedynie hobbita. Ale zaciekawiłaś mnie opisem Karate Kid i może na nudny, smutny wieczór będzie dobrą propozycją ;)


    http://lightcaramelmacchiato.blogspot.com/ przeniesiony z ibeelieveicanfly.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo fajny pomysł na posty, na pewno będę śledzić. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajny pomysł na serię :) Obserwuję, liczę na rewanż ^.~
    A u mnie GIVEAWAY Z ROSEWHOLESALE.COM!!!
    pugix.blogspot.com
    Zapraszam ^^

    OdpowiedzUsuń
  9. w wakacje nie mam czasu na dobry film :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Mogą też zrobić na blogu taką serie ? :)
    http://olciaa-olciaa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. Karate kid jedynie oglądałam. Pamiętam że jak pierwszy raz obejrzałam to byłam zachwycona, co było dawno temu :D

    OdpowiedzUsuń

1 komentarz tutaj = 1 komentarz na Twoim blogu!
Dziękuję ♥

Create your space © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka