Pokochaj siebie

Piękny ten, kto prawdziwy. Spełniony ten, kto zna swoje wady. Szczęśliwy i pewny siebie ten, kto je akceptuje. 

Możecie się z tym zgadzać lub nie, ale na temat ludzkich niedoskonałości mam jedno i niezmienne zdanie. Nikt nie jest idealny - żadna gwiazda, ani nawet najlepiej dbające o siebie sportsmenki. Owszem wyglądają piorunująco na zretuszowanych okładkach gazet, lub na sesji fotograficznej, ale od nas, zwykłych ludzi nikt nie wymaga byśmy wyglądali jak Rihanna, która swoją drogą ma zbyt grube uda ;) Sekret gwiazd jest jeden. Przyjmują do świadomości swoje wady i nie wstydzą się ich, a wręcz ukazują światu jako coś naturalnego, coś co może stać się piękne, jeżeli tylko my sami to zaakceptujemy.

Zacznij od samoakceptacji. Stań przed lustrem i powiedz sobie, że masz ładne oczy i pięknie się uśmiechasz. Porób głupie miny i zdaj sobie sprawę, że Twoja mimika jest wyjątkowa, bo tylko Ty potrafisz ułożyć usta w tak swoisty dzióbek. Spójrz na swoją talię i doceń to, że jesteś tak szczupła, że nie musisz się odchudzać, albo bardziej przy kości i też nie musisz się odchudzać, bo to Twoje ciało i nikt nie wmówi Ci, że jesteś gruba! Spójrz na nogi, tyłek i piersi i zaakceptuj je takimi, jakimi są, na niektóre nie podobające nam się rzeczy nie ma rady. 

Jeżeli jest coś, co możesz i chcesz w sobie zmienić, to działaj! Nie ma sensu siedzieć i użalać się nad swoimi niedoskonałościami. Z tego jedynie biorą się kompleksy i poczucie, że wszyscy są ładniejsi od Ciebie. Nie zwlekaj z dnia na dzień, zacznij już teraz. Zamiast tłustego pączka kup sobie jogurt, nie musisz chodzić na siłownię, ale powiedz "TAK" wuefowi. Kiedy jest ładna pogoda, chyba lepiej pooddychać świeżym powietrzem podczas spaceru niż dusić się w autobusach. Wystarczy odrobina chęci i silnej woli.

Czasami jednak na nasz wygląd nie mamy wpływu. Nie stać nas na operacje plastyczne, a nawet gdyby, to nie polecam... Kosmetyki nie działają na nas upiększająco, bo trądzik i tak przebija spod pięciu warstw pudru? Uważasz, że masz za małe piersi? Za grube uda? Zbyt duży nos? Wystające żebra? No i co z tego? Tak jest i nikt tego nie zmieni. Nawet Ty! Przyjmij do świadomości, że nie jesteś idealny. Jesteś naturalny, a przez to piękny :) Nic w przyrodzie nie jest proste, jak od linijki. Nic nie jest bez skazy. Zaakceptuj to, a inni również zaakceptują i nie będą wytykać Ci wad. Bądź dumny z tego, jaki jesteś. Nie ukrywaj swoich wad i chwal się zaletami.

Jeżeli będziesz świadomy swoich wad i zalet, to nikt nie wmówi Ci, że jesteś gorszy. Nikt nie będzie w stanie Cię obrazić, ani nikt nie zachwieje Twojej pewności siebie. 

Jeżeli będziesz świadomy swoich wad i zalet, inni też będą tego świadomi. Pozwól im również zaakceptować Twoje słabości. Niech pokochają Cię takim, jakim jesteś naprawdę. 

Małe radości :)
Ten miesiąc był genialny! Pełen emocji, przez co bardzo wyrazisty. Codziennie coś się działo, nie było dnia, który bym przespała. Dzięki brzydkiej pogodzie, niskiej temperaturze i deszczowi teraz doceniam przepiękne słońce i przyjemne ciepełko! Nareszcie wszystko wokół robi się zielone. Kwiaty rozkwitają, rośnie trawka - wiosno uwielbia cię!

  • Fenomenem w tym miesiącu zdecydowanie była babka wielkanocna, która w święta zniknęła w zastraszającym tempie. Uwielbiam to ciasto! Warto na nie czekać cały rok ;)

  • Serial "O mnie się nie martw", co prawda leci chyba od września 2014, ale ja zaczęłam oglądać go dopiero teraz. Zdecydowanie jestem zwolenniczką polskich seriali familijnych, a ten jest dla mnie wprost idealny. Zawsze poprawi mi humor! Idealny po ciężkim dniu dla każdej miłośniczki seriali :)

  • Chwała tym nauczycielom, którzy popierają naukę poprzez praktykę. W kwietniu moja klasa miała okazję kilka razy wziąć udział w lekcjach w kinie. Nie dość, że nauka, niezapomniane doświadczenie mogące przydać się na  maturze to jeszcze kupa śmiechu i zabawy! 
  • Lody i sałatka owocowa? Kompozycja idealna! Polecam na ciepłe i chłodne dni :)
  • Nie ma to jak zachwycać się najmniejszymi rzeczami! Chyba potrafię już doceniać otaczające mnie piękno :)


19 komentarzy :

  1. Nie można być szczęśliwym, prawdziwym i budować dobrych relacji z ludźmi jeśli nie zaakceptuje się w pełni samego siebie. To nie oznacza, że nie mamy nad sobą pracować, ale zawsze należy widzieć w sobie niepowtarzalną wartość :)
    Nie ma to jak wiosna! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. To prawda- nikt nie jest idealny i nigdy nie będzie :)
    Trzeba akceptować siebie, ale wiadomo że warto pracować nad swoimi wadami.
    Denerwuje mnie jednak, że teraz w mediach ciągle słyszy się, że musimy być idealni i większość dąży do ideału. Chociaż głównie jeśli chodzi o wygląd.

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny post, lubię czytać takie pozytywne mądrości :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Człowiek ma tyle możliwości, ale tak łatwo jest załamać ręce...

    OdpowiedzUsuń
  5. Swietnie napisany post :) i ladne zdjecia
    pozdrawiam,

    http://mariettasophia.blogspot.be/

    OdpowiedzUsuń
  6. zgadzam się z tobą, nikt nie jest idealny. Uwielbiam ten serial! ;D

    Zapraszam
    unnormall.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo fajny i pozytywny post! Super :D

    OdpowiedzUsuń
  8. zgadzam się w stu procentach! często nie potrafimy zaakaceptować naszych wad i niedoskonałości a nawet wyszukujemy nowe chociaż przecież pogodzenie się z nimi byłoby o wiele łatwiejsze i przyjemniejsze ;)
    zdjęcia śliczne, ja uwielbiam zachody słońca i zawsze jak tylko moge je uwieczniam :D

    OdpowiedzUsuń
  9. piękne zdjęcia!
    Oglądam "O mnie się nie martw", ale drugi sezon jest gorszy od pierwszego jak dla mnie

    OdpowiedzUsuń
  10. ja też uważam, że nikt nie jest idealny, najważniejsze jest to, żeby być zadowolonym z siebie, przynajmniej w miarę możliwości! :)

    ja lekkie modyfikacje w kwestii jedzenia mogę wprowadzić, ale nic drastycznego :)

    OdpowiedzUsuń
  11. możemy być idealni dla samych siebie jak się polubimy wewnętrznie ze sobą ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. wpis po prostu piękny, taki dojrzały.. tak, NIKT nie jest doskonały! ;) ja miałam mnóstwo kompleksów, ale sporo z nich już się pozbyłam na szczęście ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Wspaniały wpis. Uwielbiam czytać takie notatki. Robisz piękne zdjęcia. Blog leci do obserwowanych <3
    www.aroundempty.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. Zaakceptowanie siebie do klucz do szczęśliwego życia:) To prawda, nikt nie jest doskonały. Oczywiście należy pracować nad sobą, ale nie traktować siebie, swojego ciała i charakteru jak wroga. Po prostu spokojnie dążyć do zmian czegoś, co nam nie pasuje. Powinniśmy kochać siebie- bo przecież jesteśmy tego warci:)
    Fajna lista pozytywnych rzeczy! Super, że umiesz wyszukiwać takie radosne rzeczy w pozornie szarej codzienności. Nie oglądałam ,,O mnie się nie martw", ale może spróbuję, skoro takie dobre;) Zazdroszczę lekcji w filmie- super pomysł!
    Zarówno ,,Służące" jak i ,,Dziką drogę" oglądałam. Zrobiły na mnie wielkie wrażenie. ,,Służące" były filmem poruszającym ważne sprawy, acz dosyć lekkim, dzięki czemu oglądało się z wielką przyjemnością:D ,,Dzika droga" zaś naprawdę grała na emocjach i aż zapierała dech w piersiach. Świetna gra Reese Whitherspoon.
    Dziękuję za propozycję korespondencji:D A co byś powiedziała na maile? Czekam na odpowiedź:)
    Pozdrawiam ciepło!
    Pola

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jasne, czemu nie :) Skoro taki rodzaj korespondencji Ci odpowiada :) Mój email: mika12a1@o2.pl - napisz pierwsza!
      Jednak mimo wszystko zachęcam do odejścia od monitora i przerzucenia się na papier ;) To naprawdę super uczucie kiedy dostaje się listy :)

      Usuń
  15. Pokochane siebie jest bardzo długotrwałym procesem, lecz to klucz do szczęścia i sukcesu :) czasem miewam gorsze dni, ale widzę kolosalna poprawę w postrzeganiu samej siebie na przestrzeni czasu :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Oczywiście się zgadzam! Nie ma ludzi bez kompleksów jak i wad, ale wśród nich są Ci, którzy to akceptują. Po prostu nauczyli się z tym żyć, mają pełną świadomość,że posiadają niedoskonałości, a mimo to się tym nie przejmują. Oczywiście taka postawa nie jest ładna, ale to nie znaczy,że nieosiągalna. Sama kiedyś miałam z tym problem. Można powiedzieć,że miałam taką manię niższości, a kiedy juz myślałam,że "nie jest ze mną tak źle" pojawiały się osoby, które zmieniały moje zdanie. W każdym bądź razie już się tego wyzbyłam (choć moi rodzice dalej mi powtarzają,że powinnam być bardziej pewna siebie) i się bardzo z tego powodu cieszę. O wiele łatwiej żyje się z nastawieniem, że nie jest się wcale brzydkim, a nikt na świecie nie jest idealny.
    To świetnie,że potrafisz zachwycać się tymi najmniejszymi rzeczami :) Tego serialu nie oglądam. Wielką zwolenniczką seriali nie jestem, ale lubię sobie obejrzeć np. Ojca Mateusza lub jakiś inny kryminalno-obyczajowy. Ostatnio zaczęłam też oglądać dramę i nie mogę się od niej oderwać. Lekcja w kinie to super połączenie! Można pogodzić naukę i praktykę. U mnie nie było czegoś takiego, ale z tego co słyszałam to na spotkaniu do bierzmowania w jednej parafii poszli na film o wierze "Bóg nie umarł". To też tak jakby łączenie jednego z drugim.
    Bardzo ładne zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  17. I to jest klucz również do tego, żeby inni nas polubili/pokochali. Skoro lubi się siebie samego, to i inni od razu automatycznie do nas lgną :D

    OdpowiedzUsuń
  18. szkoda, że nie każdy potrafi doceniać to najmniejsze piękno! ;) ♡

    OdpowiedzUsuń

1 komentarz tutaj = 1 komentarz na Twoim blogu!
Dziękuję ♥

Create your space © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka