Dzień dziecka to chyba najlepszy w roku dzień. Dla dzieci oczywiście, bo dla rodziców niekoniecznie. Razem z klasą i połową gimnazjum spędziliśmy ten dzień w Wilczej Woli, znajdującej się niedaleko Kolbuszowej w Podkarpackim. Na początku już było fajnie. Dużo pozytywnego humoru, zabawne i zwariowane pomysły na to, jak spędzić ten dzień i co będziemy robić.
Pierwszym punktem wycieczki był spacer wokół zalewu. Pogoda nam nie dopisywała, ale humor tak. Przeszliśmy z nauczycielami na "ty" i rozmawialiśmy na temat jak poprawić oceny na koniec roku. Propozycje były takie, żeby przekupić ich szarlotką. Po spacerze zorganizowaliśmy ognisko. Mimo deszczu, wszyscy wiernie czuwaliśmy przy ogniu. Następnie siedzieliśmy w altance i zajadaliśmy się kiełbasą z ogniska, nadal śmiejąc się w najlepsze. Przy tej ekipie ludzi nawet zjeść nie dało się spokojnie. Nasz wuefista ze śmiechu wypluł to, co miał w buzi, co nie było miłym widokiem. Potem by spalić kalorie, zebraliśmy małą grupkę osób i poszliśmy się przejść "w krzaki" jak to nazwał nasz facet od fizyki. Było nas tam z 10 osób - tych najfajniejszych. Postanowiliśmy się z wszystkiego śmiać. Głupi pomysł, ale zawsze jakaś rozrywka. Krzywa gałąź - hahah. Miejscowi mieszkańcy - hahah. Woda w rzece - hahah... Śmialiśmy się z wszystkiego. W pewnym momencie chłopcy zaczęli wydawać odgłosy małp i sobie tak gadali po małpiemu. Gdy wróciliśmy do punktu zbiórki, nadal wszystkim było wesoło. Sytuacja zaciekawiła naszą wychowawczynię "Co wy macie w tych krzakach?"
Ogółem dzień był super, pomimo iż na początku myśleliśmy, że wywieźli nas na jakieś przysłowiowe ZADUPIE :D
Z tego wniosek taki, że nie ważne gdzie, ale ważne z kim :)
![]() |
Ten punkt na wodzie to nasza piłka ;D wuefista jeszcze nie wie o jej zaginięciu ;pp |
Hihi, no nieźle xd
OdpowiedzUsuńPiłka, haha :D Może Was nie zabije, co? :D
Tych chłopaków mało widać ;p Twarze przecinają im łańcuchy, nic takiego nie widać xd
no może nas nie zabije ;D jakby co to coś się wymyśli na usprawiedliwienie ;D haha faktycznie tak wyszło, że im te twarze poprzecinało xdd
Usuńnie ma to jak wycieczki z zajefajnymi osobami !:D
OdpowiedzUsuńoj tam, nie obrażą się :D
potwierdzam :) no i może się nie obrażą :)
UsuńOhh jak ja marze sobie o ognisku bądź grillu ^o^
OdpowiedzUsuńminusy życia w mieście =.="
Szkoda, że nam nie zorganizowali takiej wycieczki tylko przesiedzieliśmy ten dzień w szkole.. I jeszcze zrobili nam niezapowiedziane kartkówki, cudownie! -.-
OdpowiedzUsuńUwielbiam wycieczki i tego typu spotkania. Musieliście się świetnie bawić. :D
OdpowiedzUsuńhttp://lilianka-blog.blogspot.com/
takkk :) było zajefajnie :PP
Usuńjejjj*,*
OdpowiedzUsuńszkoda że nam nic nie organizują:(
fajny blog:)
zapraszam do mnie :) kookeshi.blogspot.com
jeee :D ale super mieliście :D
OdpowiedzUsuńHaha, miło mi :D Chociaż ostatnio szukam jakiejś inspiracji, tematu, ale nic nie mogę znaleźć i to pewnie też dlatego piszę tak rzadko posty. Oj, ja też, ja też - byle do wystawienia ocen, a potem to już z górki ;)
OdpowiedzUsuńfajny wyjazd ;p
OdpowiedzUsuńhaha dzięki:D ooo takie akcje są super:D
OdpowiedzUsuńFajna wycieczka <3 + obserwuje i liczę na to samo ;*
OdpowiedzUsuńcharoot.blogspot.com
masakra jakaś daj spokój, ci nauczyciele to w ogóle.. co tam, 3 sprawdziany dziennie ._.
OdpowiedzUsuńheh fajnie mieliście. Też tak chce ! :D może za rok zrobią takie coś ? a z kim byliście, Kisielem czy Grodeckim ? :DD
OdpowiedzUsuńz Kisielem, Pietryką, Szumilaską i Maciejem :D:D
Usuń