Zaskoczę was! Dziś są Walentynki!!! Nie wiem czy obchodzicie to święto czy nie, ale moim zdaniem powinno się korzystać z jedynego dnia w roku, kiedy jest okazja wyznać komuś miłość.
Napisał !!! Po roku ciszy, jedna jedyna osoba, w której jestem po uszy zakochana odnowiła kontakty. Zadziwiające? Trochę tak. Sama nie wiem co mam o tym myśleć. Szarpią mną takie uczucia, że nawet ja (wielki żarłok) nie jestem w stanie nic zjeść ani spać w nocy. No ale kto powiedział, że noc jest od spania? Ja inteligentnie wolę się nad sobą użalać :)) Wolę analizować to wszystko, co i tak było zanalizowane już setki razy... wolę wymyślać dialogi, których i tak nigdy nie wprowadzę w życie... Noc jest od tworzenia wielkich planów, których i tak rano nie będziemy pamiętać. Noc jest od bólu głowy, natłoku myśli, mdłości... od wymyślonych miłości...
co do kwestii rozumienia nocy również się zgadzam :)
OdpowiedzUsuńpięknie to napisałaś ;)
OdpowiedzUsuńOj, to słodkie, że napisał :) Oby się ułożyło
OdpowiedzUsuńszczęścia! ;)
OdpowiedzUsuńJa też tak robię w nocy. Przed snem, co dziennie.
OdpowiedzUsuńJa nie obchodzę Walentynek, bo nie mam chłopaka xd
OdpowiedzUsuńOj tak, chyba każdy przed snem wymyśla sobie jakieś scenariusze : D.
OdpowiedzUsuńto masz powody do szczęścia :*
OdpowiedzUsuńno to fajnie, że się w końcu odezwał.:D
OdpowiedzUsuńNoc jest od czytania książek xD
OdpowiedzUsuńA tak wgl to 'Give me love' to fajna piosenka xD
Ja książki czytam wieczorami :D
UsuńUwielbiam spędzać noce na myśleniu, wspominaniu dawnych chwil :)
OdpowiedzUsuńTo super, że napisał może coś z tego wyjdzie !
Wymyślonych miłości...
OdpowiedzUsuńFajnie to napisałaś,wgl. ciekawa notka :)
OdpowiedzUsuńDobrze, że się odezwał i życzę, żeby wszystko poszło w Twoim upragnionym kierunku :)
OdpowiedzUsuńJa wolę jednak dzień singla od walentynek :D
OdpowiedzUsuńCieszę się, że się odezwał i niech teraz wszystko idzie po Twojej myśli i te wymyślane dialogi wejdą w życie :)
A chyba każdy przed snem wymysla sobie niestworzone rzeczy i zastanawia się nad wieloma sprawami :)
Gratulacje że napisał. :D Ja obchodziłam ten dzień weekend wcześniej z moim kochańcem >.< ale było mi wczoraj smutno że nawet nie zadzwonił T.T choć jutro wraca i znowu się z nim nagadam. <3
OdpowiedzUsuńCałusy~~
http://dorota-nevergiveup.blogspot.com/
No dokładnie "kto powiedział ze noc jest do spania ? " :)
OdpowiedzUsuńhttp://letmeloveyou1.blogspot.com/
Nie lubie walentynek.. Moim zdaniem dzień zakochanych jest codziennie ;3
OdpowiedzUsuńnie lubię nocy właśnie z tego względu, że wtedy układamy w głowie różne wydarzenia, które tak naprawdę nigdy nie będą miały miejsca i zwyczajnie zatracamy się w tej nadziei ca coś, co nigdy się nie wydarzy.
OdpowiedzUsuńjak dla mnie na razie Walentynki to tylko zwykły dzień, dlatego, że nie mam swojej drugiej półówki, ale kiedyś tam to się zmieni. :)
OdpowiedzUsuńwpadniesz?
brakwenybiczys.blogspot.com
Great blog!
OdpowiedzUsuńHope you'll check out my blog!
xoxo