Nadeszły upragnione ferie ♥ Nareszcie dwa tygodnie odpoczynku i frajdy. Jednak żeby nie zmarnować całego wolnego czasu, odsypiając 6 miesięcy nauki do późna i wczesnego wstawania wyznaczyłam sobie pewne cele, które zamierzam zrealizować. Przez pierwszy tydzień mam zamiar ogarnąć wszystkie przedmioty (zaraz po feriach ogrom sprawdzianów i kartkówek xd) żeby w drugim tygodniu na luziku odpoczywać.
Poje zamierzenia przedstawiają się następująco:
1. Obejrzeć Titanica. - Może nie wiecie i będzie to dla was zaskakujące ale chyba jako jedyna na ziemi nigdy nie oglądałam tego filmu. Trochę to żenujące ale taka prawda i zamierzam to nadrobić.
2. Przeczytać lekturę "Poczwarka", która zapowiada się bardzo ciekawie. Opowiada o wyidealizowanym małżeństwie, które spodziewa się dziecka. Jednak okazuje się, że ich córeczka urodziła się z zespołem downa. Co dalej? Jak się dowiem to opowiem ;D
3. Napisać teksty ulubionych piosenek. - Do tego zabierałam się już od dawna, ale ciągle brakowało mi czasu. Mam nadzieje, że teraz nad tym siądę i uda mi się spisać te teksty.
4. Pójść z bratem na sanki. - obiecałam mu to już w grudniu, ale znowu brak czasu i chęci. Potem stopniał śnieg i nadzieje na sanki przepadły aż do pewnego dnia kiedy to znów zaczęło prószyć :))
5. Nauczyć się stać na rękach. - moja pani rehabilitantka mówi, że jestem bardzo wygimnastykowana. Zamierzam to sprawdzić i podziwiać świat do góry nogami ;D Tym bardziej, że czeka mnie to na wuefie.
6. Podciąć sobie końcówki włosów. - Moje włosy są bardzo zniszczone, dlatego zamierzam trochę z nimi poeksperymentować. Jakby nie było nie mam nic do stracenia :P
Jednym zdaniem zamieram aktywnie spędzić te ferie :)
Poje zamierzenia przedstawiają się następująco:
1. Obejrzeć Titanica. - Może nie wiecie i będzie to dla was zaskakujące ale chyba jako jedyna na ziemi nigdy nie oglądałam tego filmu. Trochę to żenujące ale taka prawda i zamierzam to nadrobić.
2. Przeczytać lekturę "Poczwarka", która zapowiada się bardzo ciekawie. Opowiada o wyidealizowanym małżeństwie, które spodziewa się dziecka. Jednak okazuje się, że ich córeczka urodziła się z zespołem downa. Co dalej? Jak się dowiem to opowiem ;D
3. Napisać teksty ulubionych piosenek. - Do tego zabierałam się już od dawna, ale ciągle brakowało mi czasu. Mam nadzieje, że teraz nad tym siądę i uda mi się spisać te teksty.
4. Pójść z bratem na sanki. - obiecałam mu to już w grudniu, ale znowu brak czasu i chęci. Potem stopniał śnieg i nadzieje na sanki przepadły aż do pewnego dnia kiedy to znów zaczęło prószyć :))
5. Nauczyć się stać na rękach. - moja pani rehabilitantka mówi, że jestem bardzo wygimnastykowana. Zamierzam to sprawdzić i podziwiać świat do góry nogami ;D Tym bardziej, że czeka mnie to na wuefie.
6. Podciąć sobie końcówki włosów. - Moje włosy są bardzo zniszczone, dlatego zamierzam trochę z nimi poeksperymentować. Jakby nie było nie mam nic do stracenia :P
Jednym zdaniem zamieram aktywnie spędzić te ferie :)
nie jesteś jedyna ja tez nie oglądałam Titanica ;D
OdpowiedzUsuńJa tam widziałam Titanica dawno temu, ale wolę obejrzeć wszystkie części ,,Obcego", widziałam już pierwszą, drugą i prequel :D
OdpowiedzUsuńZabawne, właśnie wypożyczyłam ,,Poczwarkę", ale wcale nie jest moją lekturą. Życzę powodzenia! Znając los, gdy będziesz gotowa i sanki będą już czekać, to spadnie deszcz.
Ja też nigdy nie oglądałam Titanica, dopóki jakiś czas temu nie był w telewizji i postanowiłam go obejrzeć, bo byłam chyba jedyną dziewczyną w klasie, która go nie widziała :D Przysięgam Ci, że będziesz ryczeć ! Jak ten film się skończył i poszłam spać, to w leżąc w łóżku rozmyślałam dlaczego on musiał umrzeć, dlaczego nie mogli jakoś się uratować itd. :D Smutna historia ;c
OdpowiedzUsuńwow to ja już tyle razyyy oglądałam titanica ! :D
OdpowiedzUsuńporyczysz się :d
Ja się bym bała sama podcinać końcówki. Na pewno zrobiłabym to źle.
OdpowiedzUsuńu mnie też NARESZCIE ferie!
OdpowiedzUsuńFajny blog ;)
OdpowiedzUsuńObserwuje i liczę na rewanż ;)
http://lucky-loser-blog.blogspot.com/
fajne plany :)
OdpowiedzUsuńFajny blog.
+zapraszam do mnie
Dziekuje bardzo ;)
OdpowiedzUsuńJEZU :O
OdpowiedzUsuńja też muszę podciąć końcówki :)
OdpowiedzUsuńZaobserwowałam .;*
OdpowiedzUsuńHoho nie odważyłabym się sama ściąć włosów, no ale jak to mówią- do odważnych świat należy! Powodzenia ;P
OdpowiedzUsuńjakie plany :)nie będziesz się nudzić :) miłego odpoczynku :)
OdpowiedzUsuńJa sama podcinam sobie końcówki, bo jak pójdę do fryzjera to ucina mi pół włosów i od nowa muszę zapuszczać ;c
OdpowiedzUsuńKolejna, która nie oglądała Titanica: Melduję się!
OdpowiedzUsuńudanych ferii.:D
OdpowiedzUsuńFajne plany na ferie :D
OdpowiedzUsuńMiłego odpoczywania..
I ja bym sie bała sama sobię włosy obcinać, przycinac czy cos z tych rzeczy..
No bo jednak od tego są fryzierzy.. ;)
Titanic- nienawidzę tego -,- ale słyszałam że poczwarka jest świetna :P
OdpowiedzUsuńfajne postanowienia
OdpowiedzUsuńTitanica oglądałam już z milion razy i nigdy mi się nie znudził :)
OdpowiedzUsuńHaha ;D Jak można nie widziec nigdy Titanica?! :D
OdpowiedzUsuńPowodzenia w realizacji! :3
Kocham Titanica :) świetne plany ogólnie :)
OdpowiedzUsuńobserwujemy?
powodzenia w tych planach :3
OdpowiedzUsuńzdziwiłaś mnie tym Titanikiem ;d aale miłego oglądania życzę!
OdpowiedzUsuńja bym się sama bała obciąć sobie włosy ;p po jednej próbie obiecałam sobie, że nigdy więcej nie dotknę nożyczkami moich włosów xd
masz Ciela na naglowku, więc już Cię kocham.
OdpowiedzUsuńeksperymenty z wlosami to tez moje dziwactwo : D
pozdrawiam
Kurde , czemu wcześniej nie miałaś ferii , bo to zarąbisty pomysł *.*
OdpowiedzUsuńZrobię tak na następne , jak nie zapomnę : )
Też miałam napisany plan na ferie, ale się rozchorowałam. :c
OdpowiedzUsuńmoim celem jest takze obcięcie końcówek! :D
OdpowiedzUsuńI ja także nigdy nie obejrzałam titanica:P serioo. Nie jesteś jedyna :P
Obserwujemy? (odp. u mnie)
ciekawe plany. ;)
OdpowiedzUsuń