Uciekaj!

  Kiedyś stąd wyjadę. Zostawię to wszystko i ruszę w świat. Nie wezmę ze sobą nic, co by mi ciążyło w bagażu. Zamieszkam gdzieś, gdzie nikt mnie nie zna i tam zacznę wszystko od nowa. Po swojemu. Poznam nowych ludzi, ale nie będę się angażować w żadne znajomości. Będę żyć chwilą, z dnia na dzień. Będę żyć na zasiłku i jeździć autobusami na gapę. Będę przeklinać życie, ledwie wiążąc koniec z końcem.  A może ustatkuję się, znajdę dobrą pracę i wpadnę w przyjemną rutynę. Na pewno założę rodzinę, by mieć dla kogo żyć. Jednak póki co, chcę chodzić własnymi drogami. Nie będę na posyłki, ani niczyje zachcianki. Jeżeli powiesz "tak", ja powiem "nie". I nie dlatego, że tak uważam... Chcę po prostu decydować o sobie sama. Już wiem, że tutaj nie zostanę.
  A może zostanę? Przecież kocham to miejsce. Tą wydeptaną od maleńkości ziemię. Tą trawę co rano pokrytą rosą. Te krwistoczerwone truskawki na działce i poziomki dojrzewające tuż obok. To ujadanie psa po nocach i tutejszych ludzi, z którymi żyję od kiedy pamiętam. Te drogi i ścieżki... Te wschody i zachody słońca, które przebijają promieniami przez te właśnie drzewa. Tutaj wszystko jest wyjątkowe, ale czy to wszystko pozwoli mi być sobą? Pragnę wolności. Czy kiedyś znajdę to jedno, jedyne miejsce? TO miejsce?

Przyszedł w końcu czas na obiecany muzyczny tag! Pytań nie było wiele, a nad odpowiedziami długo się nie zastanawiałam. Jednak żeby odpowiedzieć na nie na 100% musiałam kilka razy przesłuchać moją play listę, bo wbrew pozorom wskazanie ulubionej piosenki nie jest wcale takie proste.

Skoro już jesteśmy przy ulubionej piosence, to przyznam się, że nie potrafiłam wybrać... To dla mnie nic nowego, dlatego na pytanie "Jaka jest twoja ulubiona piosenka?" odpowiem, że takie naj naj mam dwie. A są to "Little Things" w wykonaniu One Direction i "Always" Bon Jovi. I już pewnie się domyślacie, że do mojego serca trafiają lekkie rockowe ballady, a te dwie szczególnie wpadają mi w ucho wciąż na nowo, dlatego nigdy się nie nudzą.



Były już ulubione piosenki, więc teraz czas na te nielubiane. Swego czasu piosenkę "What Does The Fox Say" znał każdy nastolatek. Co drugi nucił ją pod nosem. Prawda była taka, że jedni ją uwielbiali, inni nienawidzili. Przyznam, że z początku wydawała mi się fajna, oryginalna, ale po pewnym czasie irytująca... Teraz na pewno nie do posłuchania.


Piosenka która rozwesela? Z racji tego, że uwielbiam nasz polski zespół Video, nie zabraknie tu ich nuty "Co za dzień". Nie słucham jej często, ale z pewnością należy ona do tych pozytywnych i pełnych energii. Poza tym ostatnio nuciliśmy sobie ze znajomymi starą jak świat nutę "A wszystko to, bo ciebie kocham" Ich Troje. Przyznam, że śmiechu było co niemiara!



Przyznam, że kiedy sobie to śpiewaliśmy, to szaleństwo w szkole dorównywało temu na scenie ;)

Piosenka która zasmuca? Może utwór "Mój świat bez ciebie" zespołu Lady Pank smutny nie jest, ale właśnie to puszczam sobie, kiedy mam gorszy dzień, a humorek nie dopisuje. Pewnie dlatego kojarzy mi się ze smutkiem, a mimo wszystko bardzo mi się podoba.


Padło również pytanie "Jakie piosenka przypomina Ci o kimś/o czymś?" Odpowiadając, takich piosenek jest kilka. Pierwszą z nich jest "Brother Oh Brother" wykonawcy o dziwnym imieniu i nazwisku ;) W każdym razie jego charakterystyczne "ołołoł" nuciłam sobie z przyjaciółką przez całą podstawówkę i to właśnie z nią kojarzy mi się ta piosenka.  Kolejną nutą, którą zapamiętam chyba do końca życia jest K.A.S.A. "Piekniejsza". A wszystko przez pewną pamiętną dyskotekę, na której dużo się działo i dużo się tańczyło! Bardzo miłe wspomnienia :) Jest jeszcze jedna taka mało znana piosenka, która przypomina mi wakacje 2012 bodajże (nie mam pamięci do dat). Na początku nie kojarzyła mi się zbyt dobrze, kiedy jej słuchałam nierzadko miałam w oczach łzy. Teraz mgliście przypomina mi wydarzenia z tamtego okresu - Keane "Somewhere Only We Know".




Zadaliście również pytanie, do jakiej piosenki znam cały tekst? Och jest taka jedna! I przyznam, że bardzo często sobie ją śpiewam i nucę, a kiedy leci w radio podkręcam głośność. Należy ona do moich ulubionych i chociaż nie jest tą naj naj, to wprawia mnie ona w pozytywny nastrój :) Ponadto jej tekst już nie raz rozwinął moją wyobraźnię! Za każdym razem, kiedy jej słucham przed oczami mam inne wyobrażenie zawartej w tekście sytuacji. Do tego jest tajemnicza i niedopowiedziana. Każdy może ją filtrować przez własne uczucia i doświadczenia. Pewnie dlatego tak mi się podoba - Rotary "Lubiła Tańczyć".


Piosenka która mnie usypia? Z założenia nie zasnę przy żadnej, ale przyznam, że jest taka jedna, przy której mi się to udało. Sama byłam zdziwiona, kiedy w nocy przebudziłam się ze słuchawkami w uszach, a w nich w kółko cichutko pobrzmiewała melodia Happysadu "Taką wodą być". Swoją drogą, do tej piosenki również znam cały tekst. 


Oprócz "Lubiła tańczyć" piosenką, którą często nucę jest genialna nuta znana z filmu "Uwierz w Ducha" Tytułu i wykonawcy nie kojarzę, ale przyznam, że od kiedy ją usłyszałam (a było to kilkanaście lat temu!) wciąż siedzi w mojej głowie.

  

23 komentarze :

  1. Szczerze mówiąc miałam taki czas,że chciałam zostawić wszystko, wyjechać i poczekać aż życie się potoczy innymi drogami, ale juz to minęło.
    Nie znałam wiekszośc utworów, ale spodobały mi się niektóre np. Always i Co za dzień. Mój brat bardzo lubił kiedyś słuchać "What Does The Fox Say". Może to i jest oryginalna piosenka,ale mi się nigdy nie podobała. Te niektóre dźwięki...to jakieś "ping" i "ding", jest jak dla mnie bardzo irytujące.

    OdpowiedzUsuń
  2. Od roku targają mnie dokładnie takie same emocje... Prawdopodobnie zdecyduję się na wyjechanie, bo nie jestem w stanie czuć się tutaj w pełni swobodnie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ich troje jak miło było ich sobie przypomnieć :d te dzieciństwo
    Co do początku posta to od razu skojarzyło mi się ze mną, niby chce wyjechać z Warszawy, z Polski, niby chce podbić świat ale jednocześnie nie chce zostawiać tego co już tutaj mam. Paradoks ;/

    OdpowiedzUsuń
  4. Chciałabym kiedyś wyjechać. Wziąć kilka przydatnych rzeczy, wsiąść w autobus i gdzieś pojechać bez żadnych planów i ograniczeń. Tak czy inaczej w końcu bym wróciła, bo tu jest moje miejsce na ziemi. Tag jest bardzo fajny. Kilka piosenek znam bardzo dobrze, kilka trochę mniej ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Też kiedyś myślałam, że ucieczka z miejsca, w którym mieszkam wszystko zmieni. Również chciałam zacząć od nowa gdzieś, gdzie nikt mnie nie zna. Poczekałam kilka lat i wszystko się zmieniło - teraz chcę zostać tu, gdzie jestem. Wydaje mi się, że człowieka nie kształtuje miejsce, w którym się znajduje, a to, jak patrzy na świat. Człowiek sam siebie kształtuje. Sobą można być wszędzie :)
    http://dziennik-miedzymiastowy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Zawsze powtarzałam, że wyjadę z mojego obecnego miejsca zamieszkania i będę mieszkać gdzieś indziej... nietstety trafiło na to, że przyszło mi żyć w mieście, którego serdecznie nienawidzę i chętnie wróciłabym na stałe na stare śmieci, które w sumie takie złe nie były.

    OdpowiedzUsuń
  7. często mam takie rozterki...z jednej strony chcialabym uciec jak najdalej, no a z drugiej wiem, że i tak bym wrócila :)
    mamy podobny gust muzyczny ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja wyjechałam za pieniędzmi, ale już marzy mi się wrócić do mojego małego miasteczka!

    OdpowiedzUsuń
  9. Żeby dostać zasiłek dla bezrobotnych, to trzeba sobie najpierw popracować XD (zboczenie zawodowe, można by rzec - akurat się na tym znam)
    Fajne są takie tagi muzyczne, w których coś się pisze o piosenkach, a nie tylko je wymienia... Zawsze to lepiej się ich później słucha. Z tych przez Ciebie wymienionych, stawiam na Bon Joviego i Keane! ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Masz jeszcze czas, żeby zdecydować. Ja też kiedyś bardzo chciałam wyjechać, a obecnie robię wszystko, żeby tylko tego nie zrobić.
    Hmm... jeśli chodzi o słynnego "foxa", to ten kawałek najlepszy jest do tańczenia na kinectcie :D Ubaw po pachy!

    OdpowiedzUsuń
  11. fajnie by tak uciec gdzieś daleko! ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. ech, mnie wyjazd też korci najlepiej hen daleko w inne kraje, może tam jest to moje miejsce..

    OdpowiedzUsuń
  13. nie spotkałam się wcześniej z muzycznym tagiem! :) zapraszam do mnie na rozdanie ♡

    OdpowiedzUsuń
  14. Wyjechać? Nie wyjechać? Myślę, że decyzja nie ma tutaj aż takiego znaczenia... Ważne jest życie w poczuciu wolności i niezależności tzn. w takim przekonaniu, że w każdej chwili mogę wyjechać, wrócić, albo zostać... ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Aktualnie słucham "Lost Frequencies - Are You with me" i jest zakochana!

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja marzę żeby w końcu wyjechać z mojego rodzinnego miasta i ruszyć w świat :) lubię "Little Things"

    OdpowiedzUsuń
  17. "A ja mam swoją gitarę, spodnie wytarte i buty stare, wiatry niosą mnie....na skrzydłach!" - tak mi się skojarzyło z początkiem postu :)

    OdpowiedzUsuń
  18. A ja wyjechałam. zaczełam nową przygodę i to była jedna z moich najlepszych decyzji. Piękne stokroteczki dzisiaj robiłam z takich wianek :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Dla mnie najważniejsze jest życie w zgodzie z samym sobą i właśnie wolność- możność decydowania o sobie i wyboru. Życie jest najpiękniejsze wtedy, gdy możemy być zupełnie wolni:)
    Chciałabym zobaczyć świat, zwiedzić dalekie miejsca, pojechać kiedyś poza Europę, może nawet pomieszkać trochę za granicą, ale... chyba nie potrafiłabym tak na zawsze opuścić swojego kraju. Bo tu mam rodzinę, tu mam swoje miejsce i to, co kocham najbardziej. Ale z drugiej strony, wszystko przede mną i nie wiem, jak potoczy się moje życie:)
    Lubię zespół Bon Jovi, głównie za dwa kawałki- ,,Livin' on the prayer" i chyba przede wszystkim ,,Wanted dead or alive". Bardzo fajna muzyka, ze świetnym wokalem. ,,Always" to piosenka bardziej nastrojowa i również bardzo mi się podoba.
    ,,What does the fox say" w sumie całkiem lubię i czasem słucham;) Wpada w ucho niesamowicie... ale masz rację, bo dłuższym czasie może stać się irytująca. A wiesz, że animowany lis z teledysku został zrobiony przez Polaków?:D
    ,,Co za dzień" rzeczywiście brzmi tak pozytywnie;)
    Mi się chyba nigdy nie zdarzyło zasnąć przy muzyce... przynajmniej tego nie pamiętam;)
    Pozdrawiam ciepło!
    Pola

    OdpowiedzUsuń
  20. Do odważnych swiat należy ja niestety taka nie jestem :( kiedys kolega opowiadal mi jak jezdzi stopem po swiecie kosmos w pozytywnym znaczeniu:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Do odważnych swiat należy ja niestety taka nie jestem :( kiedys kolega opowiadal mi jak jezdzi stopem po swiecie kosmos w pozytywnym znaczeniu:)

    OdpowiedzUsuń

1 komentarz tutaj = 1 komentarz na Twoim blogu!
Dziękuję ♥

Create your space © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka