Pokochaj swoją pracę

Uzdrowiła ją nadzieja

Brzmi absurdalnie? No bo jak to tak...lubić coś, do czego jesteśmy zmuszani? 
Jak już kiedyś wspominałam: punkt widzenia zależy od punktu patrzenia. Nie jesteśmy zmuszeni do życia. Możemy nie robić nic, ale ile z tego radości? Zero satysfakcji, a jedynie poczucie zmarnowanego czasu. Drugą opcją jest wzięcie sprawy w swoje ręce. Od nas zależy jak długo będziemy spać, co zjemy na śniadanie, w co się ubierzemy, czy z samego rana przywitamy bliskich uśmiechem, czy krzykiem. Takie proste czynności, a tak wiele możemy poprzez nie zmienić. Wystarczy tylko włożyć w to całe serce. Wtedy uda nam się wszystko, z uśmiechem na twarzy będziemy wykonywać swoją pracę, bo ona będzie sprawiać nam przyjemność. Przecież nie ma cudowniejszego uczucia niż świadomość, że dzięki naszej pracy uszczęśliwiliśmy drugiego człowieka! Mamy do wyboru: marudzić i krzywić się codziennie na samą myśl, że mamy coś do zrobienia, lub z werwą i entuzjazmem zaangażować w to pół świata i całym sercem wierzyć, że to, co robimy jest dobre. Co wybierasz?

Obiecane lampiony: Słoiki, klej wstążka, karton, cekiny w kształcie motyli i świeczki.
Kochani, do świąt prawdopodobnie już tu nie zaglądnę, więc z całego serca pragnę Wam życzyć mnóstwo pogody ducha, uśmiechu na twarzy, aby nigdy nie zagościł na niej smutek, zadowolenia z własnego życia i z tego co robicie. Optymizmu i szczęścia, abyście w najgorszych sytuacjach potrafili znaleźć ten jeden pozytywny aspekt. Abyście pokochali swoją pracę i służyli ludziom, bo dla nich żyjecie. Abyście po raz kolejny uwierzyli w Boże Narodzenie i na ten okres zakończyli wszystkie spory. Aby nigdy tej wiary wam nie zabrakło, bo dzięki niej dzieją się cuda, z nią możemy góry przenosić! Abyście w tym czasie dobrze wypoczęli i wrócili do rzeczywistości w pełni sił i energii!
Wesołych Świąt!

20 komentarzy :

  1. też sobie ostatnio uświadomiłam, że czym więcej zrobię tym bardziej szczęśliwa jestem ;)
    http://whinicte.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Wesołych Świąt! ;)

    wiesz, jakiś czas temu zmieniłam swoje podejście, nastawianie, zaczęłam doceniać drobne rzeczy, sprawy, zaczęłam ludzi witać uśmiechem i być dla nich szczerze dobrą osobą, jakoś tak wtedy lżej się żyje, milej! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Lampiony wyglądają cudownie! :) Ja jeszcze przed świętami wstawię jakiegoś posta ;)
    Wesołych świąt,
    pugix.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Właściwie dobrze piszesz. Jeśli lubimy to co robimy od razu nam się lżej daną czynność wykonuje.
    Lampiony świetnie wyglądają. Podobno święta to czas, w który się ludzie godzą, ale u mnie wyszło zupełnie inaczej. Dokadnie przed Bozym Narodzeniem zaczął się pewien spór...
    Wesołych Świąt ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. komentarze reklamowe mnie odstraszają, więc następny razem się zastanów .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie sądzę by mój komentarz cokolwiek reklamował. Byłaś ciekawa efektu robienia lampionów, więc uprzejmie Cię zaprosiłam, bo przypuszczam, że sama nie zwróciła byś na to uwagi :-)

      Usuń
  6. Kochana! Tobie również życzę wesołych i ciepłych świąt spędzonych w rodzinnej atmosferze! :)

    mój blog, zapraszam. klik ♥

    OdpowiedzUsuń
  7. "Przecież nie ma cudowniejszego uczucia niż świadomość, że dzięki naszej pracy uszczęśliwiliśmy drugiego człowieka!" - Najprawdziwsza prawda! :) Wielkim szczęściem jest robić to, co może ułatwić życie innym. Nie zawsze nasze życie wygląda tak kolorowo jak byśmy chcieli, ale zawsze warto o to walczyć! W pełni się zgadzam! :)

    Piękne życzenia :) Jeszcze raz wesołych Świąt!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Dziekuję za piekne życzenia. Śliczny obrazek.
    Wesołych Świat!

    OdpowiedzUsuń
  9. Odpowiedzi
    1. PS ja słyszałam to zdanie troszkę inaczej: punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
      Coś w tym jest.

      Usuń
  10. I dlatego warto zawsze być sobą i robić to, co uważa się za słuszne nie wadząc nikomu. :)
    http://screatlieve.blogspot.com/
    http://chwila-smaku.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. Wesołych świąt! :)
    ja już dawno zdałam sobie sprawę z tego, że w większości sytuacji to człowiek jest kowalem swojego losu i bardzo mnie to podniosło na duchu :) jasne, że nie wszystko zależy od nas - na choroby nie mamy wpływu, wiele sytuacji zależy też od osób trzecich, ale najwięcej od nas samych :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Wesołych Świąt!urocze lampioniki:))

    OdpowiedzUsuń
  13. Cudowny post, bardzo fajnie piszesz! Wesołych Świąt ♥

    OdpowiedzUsuń
  14. Dobre podejście jest najważniejsze ale często za bardzo nam się nie chce no bo przecież łatwiej jest marudzić.
    Jeśli chodzi o święta to niestety moje życzenia byłyby spóźnione, więc złoże inne które są jeszcze aktualne : Szczęśliwego nowego roku! :3

    OdpowiedzUsuń
  15. Zgadzam się z Twoim zdaniem, najważniejsze to być zadowolonym ze swojej pracy :) Wesołych Świąt :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja zawsze uwielbiałam wszystkie swoje prace! ;) Najważniejsze jest dla mnie robienie tego, co kocham, dlatego szukam tylko w takich kategoriach, szczerze - wolę nie pracować niż się męczyć. Dobrze, że na razie mam jeszcze czas na szukanie takiej pracy, którą bym lubiła, ale też, która pozwoli mi utrzymać rodzinę :D

    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń

1 komentarz tutaj = 1 komentarz na Twoim blogu!
Dziękuję ♥

Create your space © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka