Postanowiła, że nie będzie płakać
Dla Niego...
Jeszcze nigdy tak, jak w tym roku nie czekałam na święta! Organizacja i przygotowania trwają od początku grudnia, a "Last Christmas" nucę już przez jakiś czas. Uśmiech mam na twarzy, kiedy myślę, że za równy tydzień zasiądziemy do wigilijnego stołu, uginającego się od dostatku jedzenia, że w domach będą rozbrzmiewać wesołe kolędy, że na ten świąteczny czas ucichną wszystkie spory. Świąteczne zakupy już prawie zrobione, czas zabrać się za porządki, dekorowanie i wypieki! Oczywiście jak co roku na choince obowiązkowe pierniczki! :) Sernik na stole i kompot z suszonych owoców to u babci namiastka świąt, która już tam pewnie na nas czeka.
Żeby zrobić takie bombki wystarczą styropianowe kulki, cekiny i szpilki |
Tag!
1. Czy masz jakieś postanowienie na Nowy Rok? Jakie?
Prawdę powiedziawszy jeszcze o tym nie myślałam... Ale przydało by się wprowadzić jakieś zmiany! Hmm... może będę oglądać więcej filmów ;)
2. Co w tym roku zrobiłaś na świąteczne dekoracje?
Bombki (powyżej)! W planach mam jeszcze zrobienie świątecznych lampionów, jak tylko zrobię, wstawię tu zdjęcia :)
3. Lubisz DIY? Jeśli tak, jakie najbardziej?
Lubię coś czasem zrobić, szczególnie jeśli chodzi o prezenty. Inaczej nie mam determinacji i czasu.
4. Śpisz w piżamie czy w koszuli nocnej? :D
Zależy od temperatury ;) W zimie preferuję cieplutką piżamkę, latem często śpię w samej bieliźnie.
5. Ile czasu zajmuje Ci zdecydowanie, w co się ubierzesz?
Nie zastanawiam się nad tym długo. Zwykle ubieram się w to, co mam pod ręką, byleby było czyste.
6. Jakie potrawy/potrawę lubisz najbardziej?
Przepadam za pizzą i naleśnikami z bananem i cynamonem!
7. Co najbardziej lubisz w świętach?
Wspólnie spędzany z rodziną czas, zdecydowanie!
8. Czego najbardziej nie lubisz w świętach?
Tego, że tak szybko się kończą...
9. Masz zwierzęta w domu? Jakie?
W domu nie, ale podwórka pilnuje piecho, Bambi.
10. Szybko zasypiasz?
Oj, czasami nie wiem nawet kiedy!
11. Jaki obowiązek domowy wykonujesz najchętniej?
Mycie naczyń, to dla mnie żaden problem :)
Jakie ładne zdjęcie ozdoby ;)
OdpowiedzUsuńJa też jeszcze nad postanowieniami nie myślałam :( Zmieniałaś wygląd bloga? :)
OdpowiedzUsuńpugix.blogspot.com
Tak :) Od czasu do czasu trzeba coś zmienic ;)
UsuńChyba każdy nie wie kiedy zasypia, bo stajemy się nieświadomi wówczas :-D.
OdpowiedzUsuńMi zdarza się zasnąc z telefonem w ręku.. bardziej nieświadomego zaśnięcia chyba jeszcze nie było :)
UsuńNiesamowite bombki, wyglądaja bardzo oryginalnie i niepowtarzalnie :)
OdpowiedzUsuńBombki wyglądają świetnie! Dobra robota! :) Ja co prawda nie wykonuję żadnych dekoracji (manualny antytalent ze mnie :D), ale już niebawem zabiorę się za ubieranie choinki ;) To wychodzi mi nieźle. Podobno ;D
OdpowiedzUsuńja mam zmywarkę, dlatego niechętnie zmywam naczynia :D wolę wycierać kurze jednak :D
OdpowiedzUsuńbombki świetne, mój brat kiedyś robił takie mikołaje i jajka wielkanocne :)
a naleśniki ja lubię z czekoladą i bananem, pycha! :)
i w ogóle jesteś pierwszą osobą, która czeka na święta, ja w ogóle nie czuję tego, że nadchodzą, jedynie ciśnienie, żeby kupić prezenty, bo zaraz czas się skończy :)
cute answers and questions...I always sleep in pj-s in winter and I love DIY!
OdpowiedzUsuńhttp://modaodaradosti.blogspot.com/
fajnie, ze odpowiedziałaś na te pytanka :) bardzo mi miło. też jeszcze nie myślałam o moich postanowieniach noworocznych... chyba ich nie będzie.
OdpowiedzUsuńtakie bombki to ciekawa rzecz, troszkę pracochłonne (i potrzeba sporo szpilek), ale jakie śliczne i w gruncie rzeczy proste ^^.
Opowiastki Prawdziwe (klik)
już bym chciała żeby była Wigilia..chcę już siedzieć przy stole z najbliższymi, cieszyć się tymi cudownymi chwilami...jeszcze kilka dni :)
OdpowiedzUsuńŚwięta kojarzą się z magią i spokojem, dlatego przeważnie ludzie ich wyczekują :)
OdpowiedzUsuńNaleśniki z bananami - muszę kiedyś spróbować:)))
śliczne Ci te bombki wyszły już mnie ciekawi jak zrobisz lampiony :)
OdpowiedzUsuńJa w tym roku nie czekam z niecierpliwością na święta..
OdpowiedzUsuńNie smakuje mi kompot z suszonych owoców, ale zawsze sprawiam babci przyjemność upijając jeden, prawie śmiertelny łyk :D
OdpowiedzUsuńDla mnie mycie naczyń to chyba największa udręka i ciężko mi się do tego zabrać :)
Jeśli chodzi o listy, napisz na e-mail (wzniessie@onet.pl) i miło by mi było gdybyś zaczęła, bo jestem niedoświadczona ^^
jeśli chodzi o mnie to nie lubię kompotu z suszonych owoców (lubię tylko jego zapach) i też z niecierpliwością czekam na święta
OdpowiedzUsuńbombki które zrobiłaś są świetne, pierwszy raz takie widzę na oczy! ;D
Bardzo fajny tag,też lubię zmywać naczynia:)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię Twój blog więc byłoby mi miło gdybyś mnie zaobserwowała :*
OdpowiedzUsuńparadiska-life.blogspot.com
so wonderful!
OdpowiedzUsuńMerry Christmas!
http://modaodaradosti.blogspot.com/