Filmowo

Ostatni czas nie sprzyjał oglądaniu filmów. Zdecydowanie bardziej niż kinowe nowości interesowały mnie Mistrzostwa Świata - naprawdę seans niezapomniany. Nie zaniedbując jednak comiesięcznego przeglądu, naskrobię parę zdań na temat tego co już obejrzałam jakiś czas temu. 

Tym razem coś bardziej w klimacie komediowym. 

Transformers - wiek zagłady

Czwarta część z serii Transformers, a ja nadal nie wiedziałam o co bohaterowie się biją w tych filmach. Nie zmieniało to faktu, że chętnie  wybrałam się na to do kina.  Po krótkim wytłumaczeniu kolegi "O pokój na świecie" wiedziałam z grubsza już o co chodzi. Film sam w sobie całkiem fajny. Dla fanów było pewnie nie lada zaskoczeniem, że obsada aktorów zmieniła się radykalnie. Jedynie Autoboty pozostały Autobotami, a Deceptikony, Deceptikonami. Nie polecam jednak wersji z dubbingiem... Jeżeli jesteście leniami i nie lubcie czytać, poszukajcie wersji z lektorem, bo dubbong - porażka, 

Sekstaśma

Jak dla mnie zdecydowanie najlepsza komedia z ostatnich kinowych nowości. Dużo się działo. Akcja za za akcją nie pozwalała widzowi nawet na moment stracić czujności. Co chwilę nowy wątek. 

Film zdecydowanie nie dla dzieci, chociaż ze scenami erotycznymi szału też nie było. Jak to bywa w małżeństwie, są wzloty i upadki. Dosłownie! Trzeba jednak korzystać, kiedy dzieci nie ma w domu. Tak oto powstał całkiem interesujący, filmik z dosyć nietypowymi pieszczotami. Chociaż prywatny, dostał się w ręce niepowołanych osób. Przed głównymi bohaterami stoi wyzwanie - odzyskać prywatność. O dziwo nawet z takiego filmu płynie morał. Jaki? Obejrzyjcie sami :)

American Pie - Zjazd Absolwentów

Tej serii chyba nie trzeba nikomu przedstawiać. Jeżeli ktoś nie oglądał to na pewno o tym słyszał. Tym razem stała ekipa spotyka się po latach i... cóż oni mogą innego robić... jak nie miło i kreatywnie spędzać czas. Świetny film na poprawę humoru.

Pulp Fiction

Znana i doceniana komedia gangsterska znanego i docenianego reżysera. Pod względem merytorycznym film całkiem ciekawie opracowany. Świetna oprawa graficzna, dobrze dobrani aktorzy i kilka typowo klasycznych scen. Moim zdaniem jednak za dużo przemocy, za mało komizmu. I to główny i najważniejszy mankament. Poza tym w pewnym momencie film zaczyna się dłużyć. Nic dziwnego, trwa w końcu ponad 2 godziny.