Łamał się jej głos, łzy napływały do oczu
Czasem nie radziła sobie przy nim
Bez niego było gorzej
To szczęście mieć przy sobie takiego człowieka
To szczęście mieć przy sobie takiego człowieka
Jest tylko jedna rzecz na świcie wobec, której mogę być szczera. Nikt nie wie o jej istnieniu i pewnie jeszcze długo tak pozostanie. Wolę tą rzecz zniszczyć niż pokazać niepowołanej osobie. Rzecz ta to doskonały przyjaciel na wyciągnięcie ręki. Sięga się po nią szczególnie w złych chwilach i wylewa się tam wszystko, co w duszy siedzi. Znajduje się tam wszystko to samo, co w moim sercu, a tego tak naprawdę nikt nigdy nie odkryje.
Tak, jestem kobietą i co z tego? Tak, jestem słabsza, ale nie bezsilna. Tak, wielu rzeczy nie umiem, ale to nie znaczy, że do niczego się nie nadaję. Tak, często mi się coś nie udaję, ale to nie znaczy, że trzeba mnie wyręczać. Tak, ja też się czasem smucę, ale to nie znaczy, że trzeba mnie fałszywie pocieszać. Tak, ja też mogę być smutna.
"Na czym polega Słoik Szczęścia?
Przez cały rok, każdego dnia, zasiadasz na chwilę wieczorem przed skrawkiem kartki i zapisujesz najszczęśliwszy moment danego dnia. To nie musi być nic dużego, widocznego, a drobnostka, która sprawiła, że przez cały dzień mieliśmy dobry humor, albo poprawił się on nam dopiero wieczorem. Nawet w smutne, pozornie nieobfitujące w szczęśliwe momenty dni można dostrzec coś pozytywnego, co się nam wydarzyło. I to zapiszmy. Po 52 tygodniach, 365 dniach otwierasz Słoik Szczęścia i czytasz i... oczom nie wierzysz. W życiu liczą się drobne chwile, o których zapominamy. Pomóżmy sobie o nich pamiętać."
Akcja powstała na facebooku. Aby wziąć udział w wydarzeniu -> klik
Bardzo mi się spodobała ta akcja. Na pewno wezmę w niej udział.
OdpowiedzUsuńMoże wzajemna obserwacja? Napisz u mnie.
http://alia-natalia.blogspot.com/
Słyszałam o akcji i długo myślałam czy się na to zdecydować i wciąż myśle ale w sumie to dobry pomysł ;)
OdpowiedzUsuńCo do American Horror Story to oglądałam 3 sezon i kilka odcinków 4, bardzo fajny serial chociaż zupełnie inny od tych zwyczajnych amerykańskich produkcji.
UsuńTeż właśnie skończyłam oglądać 3 sezon! Jest zdecydowanie najlepszy! :) Poleca m też drugi, jeżeli nie oglądałaś :)
UsuńFajny pomysł. Rzeczywiście po roku otworzenie słoika szczęścia musi być niesamowite- tyle pozytywnych chwil! Zastanawiam się, czy nie spróbować czegoś takiego... czemu nie? Chociaż ja bym chyba zapisywała to po prostu w jakimś ,,zeszyciku szczęścia";)
OdpowiedzUsuńPamiętam, że była taka zabawa blogowa ,,Pozytywnie"- przez tydzień każdego dnia wypisywało się ze trzy pozytywne wydarzenia. Teraz, jak widać, rozwinięto to na o wiele większą skalę:)
Pozdrawiam ciepło!
Pola
Bardzo fajny pomysł, muszę nad nim pomyśleć ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy pomysł, już parę razy widziałam na blogach, może to jest jakiś pomysł żeby zacząć takie coś robić :)
OdpowiedzUsuńZrobię taki! :)
OdpowiedzUsuńco roku ludzie proponują taki słoik szczęścia! a ja zawsze myślę, że przez cały rok, to by mi się nie chciało tych karteczek pisać, w sensie, że któregoś dnia bym nie napisała karteczki, następnego też nie i kolejnego nie i pewnie do końca roku by już tak zostało, ale myślę, że przez jeden miesiąc w 2015 zrobię sobie słoik - jeden miesiąc to też dużo!
OdpowiedzUsuńjesteś kobietą, a każda kobieta jest silna, tylko nie każda jest tego świadoma, plus często kobiety o swojej sile dowiadują się dopiero w trudnych sytuacjach! :)
wcale to nie brzmi głupio w ustach nastolatki :) pracuję z dziewczyną, która ze swoi mężem jest od 16 roku życia, a jest już po 30 i w sumie to już więcej w swoim życiu z nim jest niż z nim nie była :) więc takie rzeczy się zdarzają - i tego Wam życzę! :* cieszę się, że Twoja historia dobrze się skończyła! :)
ciekawy pomysł :) trzeba cieszyć nawet z każdej drobnostki
OdpowiedzUsuńciekawy pomysl!
OdpowiedzUsuńjeśli możesz to poklikaj w kliki w poście u mnie! :)
http://panmalofel.blogspot.com/2015/01/miley-cyrus-reebok-classic.html
To ważne, żeby umieć sobie tak powiedzieć: tego nie potrafię, w tym jestem kiepski, ale za to w tym czuję się świetny. Dzięki temu nie szarpiemy się z życiem i realnie oceniamy samych siebie :) Masz prawo być smutna, ale obyś za często z tego prawa nie miała ochoty korzystać! Tego Ci życzę! :)
OdpowiedzUsuńAha! A pomysł ze słoikiem - genialny! :D
Usuńwidziałam tą akcję na fejsie :)
OdpowiedzUsuńSłoik szczęścia to bardzo fajny pomysł :)
OdpowiedzUsuńJa w tym troku zrobiłam sobie słoiczek radości, spontaniczności i uśmiechu i każdego dnia pisze rzecz, która mi się przydarzyła a jej nie planowałam, bo wyszła sama z siebie bądź dowiedziałam się o tym w ostatniej chwili :)
Ooo to również ciekawy pomysł chociaż ja do mojego słoika szczęścia wrzucam również takie karteczki :)
UsuńRobiłam podobny słoik w zeszłym roku, ale rok okazał się strasznie smuty i przykry dla mnie więc w połowie roku zrezygnowałam
OdpowiedzUsuńSłaba nie oznacza bezsilna ;)
OdpowiedzUsuńFajna akcja z tym słoikiem, jednak ja nie jestem konsekwentna i nie będę tego realizowała :) Raczej zapisuję miłe momenty w pamiętniku ;)
Ja przez cały 2014 zapisywałam wszystko na kartce przyklejonej do wewnętrznej strony drzwiczek mojej szafy tak,aby nikt tego nie zauważył :)
OdpowiedzUsuńRewelacja!!! Muszę to zrobić!
OdpowiedzUsuń