Love Story II

Toniesz? Tak, tak... 
Bardzo chciałabym żebyś tonął ale niestety uparcie unosisz się na powierzchni mojego serca.
I tylko czasami zanurkujesz głębiej w płytkiej podświadomości, która do czasu do czasu zmusza mój umysł do myślenia o czymś innym.
A wiesz, jak boli kiedy znudzi ci się nurkowanie? 
Kiedy wbijasz się niechciany do mojego umysłu?
Nienawidzę tego stanu, więc specjalnie wrzucam Cię z powrotem do otchłani zapomnienia. 
I patrzę z zadowoleniem jak toniesz.
Toniesz i wynurzasz się z jeszcze większą siłą...
Aż leją się łzy.


14 komentarzy :

  1. dokładnie! fajnie to ujęłaś ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. świetnie napisane .. zazdroszcze ci mi ostatnio brak weny i kompletnie nie wiem co moge napisać tak z środka duszy ;D

    OdpowiedzUsuń
  3. heheh .. no u mnie zawsze tak jest .. tylko potem dochodzi jeszcze foch u mamy i wkurw xDD

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję;* Twój blog również jest świetny ;D
    chętnie poobserwuje :)

    OdpowiedzUsuń
  5. dzięki :) właśnie go dodaję, będzie za kilkanaście minut :)

    OdpowiedzUsuń
  6. ciekawy blog! zapraszam do mnie i zachęcam do obserwowania, co Ty na to? buziak :)

    OdpowiedzUsuń
  7. e tam to żaden talent:P poprostu zajęcia foto mam na ocene w szkole i chociaż miałabym stać 24h i robić zdjęcie jednemu obiektowi zrobie to żeby nie mieć kapy haha <3

    jasne że obsrwuję :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Dziękuję ;D + Obserwuję (:
    Zapraszam na nową notkę <3

    OdpowiedzUsuń
  9. Ciekawy blog :) + obserwuję i liczę na rewanż :D

    OdpowiedzUsuń
  10. no niestety, ciężko coś wybrać :(

    OdpowiedzUsuń

1 komentarz tutaj = 1 komentarz na Twoim blogu!
Dziękuję ♥

Create your space © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka