3# Coś dla zdrowia i urody!

  Mam ostatnio kryzys wiary w moje fit zapalenia. Ćwiczyłam, ćwiczyłam i się wypaliłam... Ze wszystkich sił próbowałam się zdeterminować, ale skutek był odwrotny. Zamiast wziąć się do pracy zaczęłam jeść, co jest oznaką, że jesień już wisi w powietrzu. Mój metabolizm się zmienia (czy przyśpiesza, czy zwalnia nie wiem), zaczynam potrzebować coraz więcej pożywienia, coraz szybciej głodnieję... Czy to oznacza, że szybko spalam i potrzebuję energii?

1. Jedzmy lody póki jeszcze w miarę ciepło! Polacy preferują smaki śmietankowe, ale według dietetyków lepiej wybierać te mleczno-owocowe. Są prawie o połowę mniej kaloryczne.

Uwaga przepis! 
300 ml soku pomarańczowego i 300 ml wody przelej do kubeczków po jogurtach. Wsadź w nie drewniane lub plastikowe patyczki i włóż do zamrażalnika. 

Przy odrobinie cierpliwości uzyskamy lody na patyku bez dodatku chemii, a za to z witaminą C :))

2. Migdały to przekąska najbogatsza w wartościowe składniki. Posiada wystarczającą ilość kwasów tłuszczowych, białka i witamin, a w tym: wit. E, wapń, magnez i potas. Tym sposobem pokonuje inne przekąski takie jak nerkowiec i orzechy.

3. Wiadomo, nikt dbający o dietę nie poleci częstego obiadu w McDonald's ani KFC, ale jeżeli już jesteśmy zmuszeni przekąsić coś na szybko wybierajmy zestawy z warzywami.

4. Faktem jest, że wraz z chłodniejszymi porami roku nasz organizm potrzebuje więcej jedzenia. Tracimy wtedy dużo energii na ogrzewanie się, a co za tym idzie musimy ją uzupełniać w postaci częstych posiłków.

5. Ogólnie dbając o zdrowe odżywianie powinno się jeść pełnoziarniste ciemne pieczywo. Orzechy i pestki powinny na dobre wyprzeć z jadłospisu czekoladowe batony. Takie podejście do jedzenia ma też skutki w dobrze przespanej nocy. Ostatni posiłek powinno zjeść się 3 godz., ale tuż przed snem można wypić kubeczek ciepłego mleka, aby spać lepiej.

6. Najmniejsze ilości kofeiny w herbacie lub czekoladzie do picia, mogą odbić się bezsennością, jeżeli piejmy po godzinie 14. 


20 komentarzy :

  1. Fajne rady :). Herbatę piję rzadko, kawy w ogóle :D

    OdpowiedzUsuń
  2. przy takiej pogodzie do jakiejkolwiek aktywności fizycznej :)

    OdpowiedzUsuń
  3. MMMM...pycha!!!
    pugix.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Dosłownie już pierwsze zdanie opisuje mnie ^^
    Pyszotki. tego mi właśnie brakuje ;-)
    Uwielbiam Twojego bloga!!! Znalazłam go na Zblogowanych ;-)
    Bardzo podoba mi się Twój blog! Co powiesz o wspólnej obserwacji? Jak tak, daj mi znać u mnie na blogu ;-)
    Pozdrawiam ;*

    Miśka
    miska-grabowska.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Może to i wszystko prawda, ale kiedy wczoraj wypiłam kawę o 20.00 spałam doskonale. Mój własny organizm stawia mnie w trudnej sytuacji nie wierzenia dietetykom i specjalistom. Za to chyba przestawię się na ciemne pieczywo, jak tylko znajdę w Tesco jakieś tanie... W roku szkolnym najadam się nim o wiele lepiej niż podłymi bułkami.

    OdpowiedzUsuń
  6. ja też się robię szybciej głodna :) ale to chyba dlatego że na zimę robię zapasy :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Kiedyś robiłam sobie takie podobne lody, tylko,że z samych truskawek, bez jogurtu. Jest to bardzo dobry pomysł, aby zjeść coś zdrowego i zarazem zimnego, na upalne dni.
    Zaskoczyłaś mnie tą informacją o migdałach, nie wiedziałam,że mają aż tyle wartości odżywczych. Zawsze uważałam orzechy za bardzo zdrowa przekąskę i nie przypuszczałam, że migdały są jeszcze zdrowsze.
    Za to kofeina na mnie w ogóle nie działa. Herbatę piję dosyć często, zazwyczaj kilka razy w ciągu dnia. Kawę rzadziej, ze względu na to,że wypłukuje magnez, ale ona też na mnie nie działa. Raz nawet tuż przed snem wypiłam jogurt z guaraną i nic! Nie miałam żadnych kłopotów z bezsennością, tylko spałam twardym snem.

    OdpowiedzUsuń
  8. Mój zapał też osłabł, a apetyt wciąż rośnie. ^^

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja niestety nie lubię, ale mama bardzo

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja tam zawsze głodna tylko często o tym zapominam ^.^

    OdpowiedzUsuń
  11. O ostatnim punkcie nie miałam pojęcia ;o A ja herbatkę piję zawsze przed snem właśnie, ale na szczęście póki się nie rozleniwiam, to jestem na tyle padnięta po całym dniu, że pewnie i po kubku kawy bym zasnęła :D Zaś głodna to jestem wiecznie, na szczęście jeszcze się to nie odbija na figurze.. jeszcze >.<

    OdpowiedzUsuń
  12. Te lody z przepisu są przepyszne, mega zimne i mega niskokaloryczne :D Ja wypróbowałam już chyba wszystkie możliwe ich smaki :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Ciekawe porady, a co do kawy to mogę ją wypić nawet 5 minut przed snem :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Na pewno skorzystam z przepisu :D Na mnie kawa,herbata czy czekolada nie działają,jedynie napoje energetyczne ale to jest mega nie zdrowe dla organizmu :/

    OdpowiedzUsuń
  15. Świetne rady,ja ostatnio postanowiłą odżywiać się trochę zdrowiej,zacząc ćwiczyć i się rozciągać ponieważ postanowiłąm nauczyć się robić szpagat,haha! ^^
    Świetny przepis,mam nadzieję,że uda mi się w najbliższym czasie zniego skorzystać :D

    bywiska.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja maliny jem zawsze w połączeniu z jeżynami, pycha!

    OdpowiedzUsuń
  17. Moim zdaniem każde lody są dobre :) Najważniejsza jest odpowiednia dieta i aktywność fizyczna. Zdrowa dieta i aktywność fizyczna wpłynie na przyspieszenie przemiany materii. Najważniejszy jest zerowy bilans energetyczny, gdzie dostarczamy i wydajemy tyle samo energii. Ujemny bilans energetyczny powoduje niedowagę, a dodani nadwagę, bądź też otyłość. Przemiana materii również odgrywa dość istotną rolę w żywieniu człowieka, bo ono obejmuje ponadpodstawową, podstawową i całkowitą przemianę materii (PPPM, PPM, CPM). Również określa się wiek metaboliczny za pomocą badań składu ciała, które wykonuje dietetyk. Warto skonsultować się z lekarzem lub dietetykiem, jeżeli są problemy z naszą przemian materii. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

1 komentarz tutaj = 1 komentarz na Twoim blogu!
Dziękuję ♥

Create your space © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka